Juz jutro o tej godzinie bedziemy w Havanie :) Za cztery godziny pobudka, za kolejnych szesnascie - ladujemy w stolicy Kuby! Hurra!!!!!
halo! kochani! odezwijcie sie stamtad. czy dojechaliscie i czy wszystko ok?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ola ($)
Olu, przepraszam, ze odpisuje z tak straszliwym opoznieniem, ale na Kubie dostep do netu byl zerowy :) Jestesmy spowrotem cali, zdrowi i pelni wrazen! Pozdrawiamy Was cieplo :)
Usuń